Klimatyzator, a zdrowe powietrze w domu
W tym przypadku ważną sprawą jest, aby regulacja kierunku nadmuchu oraz prędkości jego przepływu były odpowiednio dobrane. Zaleca się, aby prędkość była mniejsza niż 0,2m/s. W innym przypadku może się zdarzyć, że po np. treningu, czy podczas upału, gdy jesteśmy spoceni i wejdziemy do pomieszczenia klimatyzowanego zaczniemy odczuwać dolegliwości zdrowotne. Jednym słowem – klimatyzacja to zdrowe powietrze w domu.
Odczują to zwłaszcza te osoby, które zmagają się z alergiami oraz cierpiące na problemy płucne. Jak wiadomo jakość powietrza w domu z czasem wymaga filtracji, a tą do pewnego stopnia zapewnia klimatyzator. Dzięki filtrowi, który znajduje się w tym urządzeniu szkodliwe cząstki są wyłapywane, a powietrze pozbawione zostaje kurzu, pyłów, alergenów itp. Warto wspomóc się w tym przypadku urządzeniem do jonizacji powietrza. Dobroczynne skutki odczujemy niemalże natychmiast.
Należy zauważyć, że najlepszymi warunkami w jakich się czujemy są temperatury w okolicach 23-26°C przy wilgotności rzędu 40-60%. Takie warunki są możliwe do osiągnięcia przez klimatyzator bez problemu, a nasz organizm odczuwać będzie komfort i nie będzie wydzielać nadmiernej ilości potu. Natomiast, aby nie narażać się na przeziębienia należy dość rozsądnie operować regulacją urządzenia. Temperaturą nie należy dowolnie manipulować. W teorii zaleca się, aby różnica pomiędzy pomieszczeniem klimatyzowanym, a nieklimatyzowanym sięgała 7°C maksymalnie. W innym przypadku musimy liczyć się z pewnymi uniedogodnieniami, czy chorobami, w tym zapalenie zatok, gardła itp.